W 17 kolejce najciekawsze spotkanie odbędzie się w Krakowie. W poniedziałek, na zamknięcie kolejki, odbędzie się starcie dobrych znajomych. Cracovia podejmie poznańskiego Lecha. Kibice obu zespołów się lubią, ale na boisku nie będzie miejsca na sentymenty.
Po 16 kolejkach wyżej w tabeli jest Lech, który z dorobkiem 26 oczek zajmuje 5 miejsce. Niżej plasują się Krakowianie ? na 6 pozycji dzięki wywalczonym 24 oczkom. W poniedziałek staną zatem przed szansą przeskoczenia rywala w tabeli. Czy tak się stanie?
To duża niewiadoma. Lech gra albo fatalnie albo bardzo dobrze w ostatnich kolejkach ligowych. Z kolei Cracovia jeszcze 2 kolejki temu wyraźnie błyszczała, ale od tego momentu zaliczyła dwie wpadki. Tym samym będzie chciała się zrehabilitować w 17 kolejce. Pytanie, którą twarz w Krakowie pokażą goście z Poznania.
Bilans wyjazdowy Lecha nie jest już tak imponujący jak ten z rundy wiosennej. Poznaniacy w poprzednim sezonie z obcych obiektów regularnie przywozili komplet oczek i to był ich główny atut w kontekście walki o tytuł mistrzowski. W bieżących rozgrywkach Lech wygrał tylko w Gdańsku i Gliwicach, remisował w Lubinie, Bielsko-Białej a przegrywał z Wisłą, Jagą czy Śląskiem. Tym samym nie powinien dziwić fakt, iż Poznaniakom na wyjazdach humor nie dopisuje. Tym bardziej, że choćby w Bielsko-Białej o mały włos nie przegrali całego meczu. A przecież to czerwona latarnia Ekstraklasy!
Ostatni mecz wyjazdowy Lecha padł jednak jego łupem ? w Gdańsku pierwsza połowa w jego wykonaniu była fatalna, by w drugiej pewnie wypunktować rywala. To potwierdza jego nierówną formę. Poznaniacy wygrywali ostatnio z Górnikiem czy Ruchem, pytanie na ile to były przekonujące zwycięstwa. Z Zabrzanami mieli szczęście ? najzwyczajniej w świecie byli słabsi na boisku, ale komplet oczek został w Poznaniu. Z kolei Ruch z pierwszej odsłonie meczu też zdominował rywali, dopiero druga odsłona to zdecydowana przewaga Poznaniaków. Trudno zatem o jakąś stabilizację w zakresie formy Lecha. Faktem jest jednak, iż 3 ostatnie ekstraklasowe mecze Lecha to 9 oczek.
Nie lepiej wygląda sytuacja w Krakowie. Cracovia grywała ostatnio bardzo dobrze, co miało przełożenie na jej regularne awanse w tabeli Ekstraklasy. 15 i 16 kolejka to jednak niepowodzenia tego zespołu. Sensacyjna porażka u siebie z kielecką Koroną i tylko remis wyjazdowy ze słabiutkim Piastem Gliwice. A przecież jeszcze tydzień wcześniej odarli z punktów Zabrzan i to na obiekcie rywala! Coś się zacięło w krakowskiej maszynce.
Kto rozstrzygnie na swoją korzyść ostatnie spotkanie 17 kolejki Ekstraklasy?
Kurs na Cracovię wynosi 2.95, remis jest wyceniany po 3.20, zaś za wygraną Lecha betclic płaci 2.35.
Już teraz otwórz konto na Betclic i odbierz swój darmowy bonus!
