Już dziś piłkarze Juventusu rozpoczną ligową kolejkę. Podopieczni Massimiliano Allegriego podejmą na swoim terenie Atalantę Bergamo.
Drużyna gości przegrała w ostatnim meczu z Juventusem wysoko, bo aż 0:3, ale kto wie, jak potoczyłoby się tamto spotkanie, gdyby Atalanta wykorzystała rzut karny. Karnego obronił jednak Buffon i jego drużyna dobiła Atalantę. Później drużyna z Bergamo przez długi czas nie potrafiła udowodnić swojego potencjału w ataku i mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 0:3.
Aktualnie La Dea jest drugim z najgorszych zespołów w całej Serie A, jeśli chodzi o liczbę strzelanych bramek. Warto jednak odnotować, iż po przerwie zimowej rozegrano już siedem kolejek, a Atalancie nie udało się pokonać w tym czasie jedynie bramkarza Hellas Werona.
Zespół Juventusu ma najlepszy atak i najlepszą obronę w całej lidze oraz najwięcej punktów na swoim koncie i jest liderem Serie A. Mimo to Massimiliano Allegri przyznał, że wymaga od swoich piłkarzy więcej mimo, że jego drużyna utrzymuje bezpieczną przewagę nad drugą w tabeli Romą.
Dla drużyny z Turynu z pewnością ważniejszy jest mecz w rozgrywkach Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund aniżeli pojedynek z outsiderem jakim jest Atalanta. Motywacja w takim meczu może być utrudnieniem dla podopiecznych Allegriego. Możemy się spodziewać pewnych roszad w składzie aktualnego Mistrza Włoch.
Na boisku w ekipie gospodarzy nie zobaczymy Romulo, Asamoah, Caceresa, Matriego, Vidala oraz Marrone. W ekipie Atalanty zabraknie Benalouane, Pinilliego, Carmony, Cherubina, Estigarribii, Eaimondiego, Moralezy oraz Biavy.
