

Duża szansa przed Śląskiem, aby wreszcie zanotować pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie. W niedzielę 25 sierpnia Wrocławianie w 5 kolejce Ekstraklasy podejmą u siebie Widzew. Jeżeli znów nie wygrają, to nad drużyną Levego pojawią się czarne chmury. Zespół musi też myśleć o zapewnieniu sobie awansu na przyszły rok do europejskich pucharów a nie wyłącznie koncentrować się na aktualnej, pięknej przygodzie w LE.
W mojej ocenie Śląsk wreszcie się zbierze w sobie i w niedzielę wygra pierwsze spotkanie w tym sezonie. Na razie jego dorobek nie wygląda zbyt okazale ? u siebie przegrał z Jagiellonią i bezbramkowo zremisował z krakowską Wisłą. Na wyjeździe tylko remisy w Kielcach i Szczecinie. Mało bramek, gonienie wyników i mniejsze zaangażowanie niż w europejskich pucharach ? to wszystko jest skutkiem słabszej postawy ligowej Śląska i marnego dorobku punktowego. Na szczęście najbliższy rywal jest dużo słabszy i powinien być wygodnym dla Wrocławian.
Łódzki Widzew dobrze zaczął sezon ogrywając u siebie słabeuszy ligowych z Kielc i Bydgoszczy. W ostatniej kolejce wyraźnie pokazał jednak swój realny potencjał sportowy i uległ u siebie Górnikowi Zabrze 0-3. Na wyjeździe w tym sezonie Łodzianie meldowali się tylko raz ? dostali lanie przy Łazienkowskiej od Legii aż 5-1.
Nie wyobrażam sobie innego rozwiązania niż wygranej w 5 kolejce Śląska. Chyba że spełni się czarny scenariusz i z klubem pożegna się jego najjaśniejsza aktualnie postać Waldemar Sobota. Skrzydłowym ponoć interesują się kluby z Rosji i nie wiadomo nawet, czy będzie dalej bronił barw Śląska w IV rundzie eliminacyjnej LE czy też opuści szeregi Wrocławian już w najbliższy weekend.
Kurs na Śląsk Wrocław wynosi 1.50, remis jest wyceniany po 3.80, zaś za wygraną Widzewa Łódź betclic płaci 6.50.
Już teraz otwórz konto na Betclic i odbierz swój darmowy bonus!