Tak dobrego początku sezonu w wykonani Jagielloni Białystok chyba nikt się nie spodziewał. Piłkarze prowadzeni przez trenera Michała Probierza w czterech pierwszych kolejkach LOTTO Ekstraklasy zainkasowali 10 punktów i znajdują się na czele ligowej tabeli. Tak udany start „Jagi” nie byłby jednak możliwy, gdyby nie skuteczność Konsantina Vassiljeva i Fedora Cernycha. Snajperski duet z Białegostoku zdobył w tym sezonie łącznie już osiem bramek!
Jagiellonia w pierwszych spotkaniach sezonu imponuje grą ofensywną. W czterech kolejkach białostoczanie pokonywali bramkarzy rywali aż 11 razy, co jest najlepszym wynikiem w LOTTO Ekstraklasie. „Jaga” rozgrywki zaczęła niepozornie, od wyjazdowego remisu z Legią Warszawa 1:1. Goście na Łazienkowskiej zaprezentowali się z niezłej strony, ale nie na tyle, by wywieźć z niej komplet punktów.
TYPUJ W BETCLIC BEZ RYZYKA DO 100 PLN
Kolejne trzy mecze były już jednak prawdziwym popisem możliwości podopiecznych trenera Probierza. Zwłaszcza jeśli chodzi o ofensywę. Już zwycięstwo 4:1 nad Ruchem Chorzów robiło spore wrażenie, a w rywalizacjach z Lechem Poznań i Arką Gdynia aktualny lider LOTTO Ekstraklasy kontynuował dobrą passę. Pokonał „Kolejorza” 2:0, a Arkę aż 4:1.
Piłkarze „Jagi” grają bez kompleksów i prezentują atrakcyjny dla oka futbol zarówno w meczach na własnym boisku, jak i na terenach rywali. Motorami napędowymi białostockiej ofensywy są Vassiljev i Cernych. Ten pierwszy jest liderem klasyfikacji strzelców z dorobkiem pięciu bramek. Cernych natomiast znajduje się tuż za Estończykiem z trzema trafieniami na swoim koncie.
Trener Probierz obecną Jagiellonię zbudował na bazie mieszanki doświadczonych zawodników z piłkarzami młodego pokolenia. W tym miejscu należy zaznaczyć, że ci młodsi, dopiero wkraczający do dorosłego futbolu również mają duży wkład w wyniki drużyny. Dobre wrażenie robi 19-letni Karol Świderski, który do gola w lidze we wtorek dołożył bramkę w Pucharze Polski z Cracovią, dające awans do 1/8 finału. W pucharze trener Probierz oszczędzał kluczowych graczy po to, aby byli w pełni sił na mecz piątej kolejki LOTTO Ekstraklasy z Wisłą Płock.
Biorąc pod uwagę fakt, że w tym sezonie Jagiellonia strzelała przynajmniej jedną bramkę we wszystkich oficjalnych spotkaniach, bardzo prawdopodobne wydaje się, że uczyni to również w poniedziałkowym meczu w Płocku. Betclic typuje na to, że Jagiellonia zdobędzie w tym meczu gola kurs 1,35.
* Fotografia pochodzi ze strony jagiellonia.pl.
